niedziela, 19 kwietnia 2015

Muzyka przez internet czy na płycie? + Egzamin gimnazjalny

  Każdy słucha muzyki. Muzyka to coś, co w jakimś stopniu nadaje życiu sens. Dzięki niej często udaje nam się przejść przez problemy i złe dni.
  A więc? Wolicie ściągać muzykę przez internet, kupować ją w formacie mp3 czy klasycznie na płytach? Kompaktowych albo vinylowych? Ja osobiście, oczywiście słucham muzyki przez internet, mam miliony kawałków na telefonie, ale jednak, dla mnie, posiadanie własnej kopii genialnej płyty ulubionego zespołu jest czymś. Moim celem jest posiadanie jak największej ilości płyt i znam wiele osób, które mają podobnie, a oto moja skromna kolekcja:




Jak pewnie wszyscy gimnazjaliści wiedzą, od wtorku zaczynają się egzaminy. Niestety, także należę do grona osób, które muszą go napisać. Ciężko jest przypomnieć sobie materiał z trzech lat w kilka dni. Nie sądzę, żeby ktoś pamiętał co się omawiało na lekcjach na początku pierwszej klasy gimnazjum... Tak czy inaczej, notatki sobie zrobiłam i powoli jakoś sobie to wszystko przypominam. Najgorsza dla mnie jest fizyka, mam problemy z zapamiętaniem TAKIEJ ilości wzorów. ;_;
Więc, powodzenia wszystkim trzecioklasistom, nie stresujmy się, wszystko musi być dobrze. :D

P.S. Album Halestorm "Into The Wild Life" to mój kolejny cel. :D
https://www.youtube.com/watch?v=_nO5_hMEI3A

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz